Czy kierowca może dostać mandat za brak płynu do spryskiwaczy?

W ostatnich latach zasady dotyczące bezpieczeństwa na drodze uległy znaczącym zmianom. Mimo licznych regulacji prawnych uczestnicy ruchu drogowego dalej często bagatelizują jeden bardzo ważny aspekt odpowiedzialnego korzystania z auta. Mowa tutaj o niekontrolowaniu poziomu płynu do spryskiwaczy. Choć może się to wydawać drobnym szczegółem, w rzeczywistości jego brak w samochodzie może prowadzić do poważnych problemów. W dzisiejszym wpisie odpowiemy więc na pytanie, które często zadają sobie przede wszystkim początkujący kierowcy: czy za brak płynu do spryskiwaczy można dostać mandat?

Czy za brak płynu do spryskiwaczy można dostać mandat?

Według obowiązujących przepisów, każdy pojazd uczestniczący w ruchu drogowym musi być należycie zaopatrzony w wymagane urządzenia i przyrządy. Wymogi te obejmują również system spryskiwaczy szyb. Art. 96 par. 1 pkt 5 Kodeksu Wykroczeń wprost wskazuje, że pojazd musi być wyposażony i utrzymany w taki sposób, aby korzystanie z niego zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy. To oznacza, że zarówno spryskiwacze, jak i płyn do nich, są uznawane za nieodłączny element, który wpływa na bezpieczeństwo jazdy. Brudna przednia szyba może być zatem pretekstem do wykonania kontroli pojazdu przez policję.

Ryzyko otrzymania mandatu za brak płynu do spryskiwacza jest znacznie wyższe w sezonie jesienno-zimowym. Wówczas drogi są często brudne i błotniste, a warunki pogodowe – takie jak deszcz, śnieg czy marznąca mgła – utrudniają prawidłową widoczność. W takich warunkach brak płynu w pojeździe może doprowadzić do poważnego wypadku.

Ile wynosi mandat za brak płynu do spryskiwaczy w aucie?

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy może wynosić od 20 zł do nawet 5000 zł. Tak duża rozpiętość kwoty wynika z możliwości oceny przez policjanta stopnia zagrożenia wynikającego z jazdy z brudną szybą. Dla przykładu – jeśli brak płynu do spryskiwaczy znacząco wpłynął na widoczność i mógł przyczynić się do stworzenia niebezpiecznej sytuacji na drodze, kwota mandatu może być wyższa. Kierowcy powinni być także świadomi tego, że w razie wypadku drogowego spowodowanego brakiem płynu do spryskiwaczy konsekwencje mogą być znacznie poważniejsze. W takiej sytuacji mogą być pociągnięci do odpowiedzialności karnej, zwłaszcza jeśli ich działanie doprowadziło do szkód materialnych lub, co gorsza, do uszczerbku na zdrowiu innych osób.

Jak policjant sprawdza, czy w aucie jest płyn do spryskiwaczy?

Podczas kontroli drogowej policjant ma prawo i obowiązek sprawdzić, czy pojazd jest odpowiednio wyposażony i utrzymany w dobrym stanie technicznym. W ramach tej kontroli zwraca on uwagę m.in. na poziom płynu do spryskiwaczy. Policjant może poprosić kierowcę o wykonanie kilku czynności, aby zweryfikować, czy pojazd spełnia wymogi bezpieczeństwa.

Przede wszystkim policjant ma prawo poprosić kierowcę o uruchomienie wycieraczek. To najprostszy i najszybszy sposób na sprawdzenie, czy płyn jest w ogóle dostępny i czy system spryskiwania działa poprawnie. Jeśli spryskiwacze nie działają lub wydaje się, że detergentu jest za mało, może to być podstawą do dalszych działań ze strony policji. Policjant może również poprosić kierowcę o otwarcie maski samochodu, aby osobiście sprawdzić zbiornik. W większości pojazdów jest on łatwo dostępny i wyposażony w wskaźnik poziomu, co pozwala na szybką i łatwą weryfikację. W przypadku stwierdzenia, że poziom detergentu jest nieodpowiedni, policjant może podjąć odpowiednie kroki, w tym wystawić mandat za brak płynu do spryskiwaczy.

Czy jest obowiązek wożenia płynu do spryskiwaczy?

Wśród kierowców powstało wiele mitów odnośnie tego, czy trzeba wozić płyn do spryskiwaczy w bagażniku. Co na to Kodeks Wykroczeń? Jak się okazuje, według polskiego prawa o ruchu drogowym kierowca niewożący ze sobą bańki z płynem nie podlega karze grzywny.

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy nakładany jest głównie w sytuacjach, gdy jego brak w zbiorniku wpływa na funkcjonalność spryskiwaczy i, co za tym idzie, na bezpieczeństwo jazdy. Brak detergentu w bagażniku sam w sobie nie jest zatem powodem do nałożenia mandatu. Posiadanie zapasu płynu do spryskiwaczy jest jednak praktyką zalecaną przez policję. Pozwala ono na szybkie uzupełnienie detergentu w przypadku jego wyczerpania, co może być szczególnie ważne podczas jazdy w trudnych warunkach atmosferycznych. Kierowca nie ma więc obowiązku wożenia płynu do spryskiwaczy, jednak z pewnością warto znaleźć dla niego miejsce w bagażniku.

Sprawdzanie poziomu płynu do spryskiwaczy – obowiązek każdego kierowcy

Kwestia posiadania płynu do spryskiwaczy w pojeździe jest o wiele ważniejsza, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. W kontekście zaostrzenia przepisów drogowych i większego nacisku na bezpieczeństwo, dbałość o to, aby wycieraczki funkcjonowały tak, jak powinny stała się nie tylko obowiązkiem każdego kierowcy, ale też elementem, który może wpłynąć na uniknięcie grzywny. Wysokość mandatu za brak płynu do spryskiwaczy może być znaczna, dlatego warto dbać o jego prawidłowy poziom.